fot. powierzone

Wielu osobom chodzenie tyłem może się wydawać pomysłem absurdalnym. Tymczasem ten sposób poruszania się# – jako niosący ogromne korzyści dla zdrowia – ma bardzo długą tradycję. Marsz do tyłu jako sport uprawiano już w starożytnych Chinach, doceniając jego dobroczynny wpływ zarówno na fizyczną, jak i psychiczną kondycję organizmu. Ten rodzaj aktywności polecany jest również współcześnie przez specjalistów profesjonalnie związanych z medycyną bądź dietetyką: lekarzy, fizjoterapeutów, rehabilitantów oraz fachowców od zdrowego żywienia.

Chodzenie tyłem – doskonałe ćwiczenie dla osób po kontuzjach, ze schorzeniami kręgosłupa i zwyrodnieniami stawów

Marsz do tyłu ma zbawienny wpływ przede wszystkim na kręgosłup oraz narząd ruchu: stawy, mięśnie i więzadła. Podczas chodzenia tyłem w sposób automatyczny człowiek stawia krótsze kroki, natomiast znacznie zwiększa się ich częstotliwość. Taka praca nóg znakomicie wzmacnia mięśnie, trwale podnosi ich wytrzymałość oraz radykalnie zmniejsza obciążenie stawów. 

Stąd ta technika marszu zalecana jest nie tylko osobom zdrowym i w pełni sił, ale także seniorom, osobom zmagającym się ze zwyrodnieniami stawu kolanowego oraz po urazach lub zabiegach chirurgicznych w obrębie kończyny dolnej. Szczególnie wartościowy jest marsz po nachylonym terenie, doskonale wpływający na ruchomość stawów.

Chodzenie do tyłu, wzmacniając mięśnie przykręgosłupowe, stanowi świetną metodę rehabilitacji dla osób uskarżających się na przewlekłe bóle związane ze schorzeniami lędźwiowego odcinka kręgosłupa oraz dolegliwości bólowe pięty. Pomoże na nie nie tylko maść rozgrzewająca, ale i codzienna porcja ruchu do tyłu.

Chodź tyłem i zadbaj o kondycję mózgu oraz układu nerwowego!

Nieoczywistą korzyścią płynącą z maszerowania do tyłu jest stymulowanie pracy mózgu oraz całego układu nerwowego. Chodzenie może się wydawać czynnością wykonywaną automatycznie i niewymagającą jakiegokolwiek wysiłku umysłowego. Tymczasem jest tak jedynie w przypadku tradycyjnego poruszania się do przodu.

Chodzenie tyłem nie jest naturalne dla człowieka, stąd konieczność nieustannej kontroli nad każdym krokiem wykonywanym podczas marszu. Tego rodzaju aktywność fizyczna wymaga więc intensywnej pracy mózgu. Bez niej nikt przemieszczający się w ten sposób nie byłby w stanie stabilnie stawiać stóp, ani utrzymać równowagi. Marsz do tyłu doskonale rozwija koordynację wzrokowo-ruchową.

Chodzenie do tyłu jako element kuracji odchudzającej

Regularne chodzenie do tyłu może też stanowić ważną część kuracji odchudzającej. Zalecane jest więc wszystkim kobietom i mężczyznom zmagającym się z nadwagą lub otyłością. Duża porcja ruchu – obok starannie zaplanowanej, racjonalnej i dobrze zbilansowanej diety – stanowi niezbędny element procesu zrzucania zbędnych kilogramów. Chodzenie do tyłu będzie znakomitym treningiem, tym bardziej że jest rodzajem aktywności ruchowej, z którą przygodę może rozpocząć każdy. 

Aby systematycznie maszerować do tyłu, nie potrzeba specjalistycznego sprzętu sportowego ani hali treningowej. Ten sposób poruszania się można praktykować zarówno we własnych czterech kątach, jak i podczas spaceru po parkowych alejkach. Jeżeli jednak jesteś gotów zainwestować w taką aktywność niewielkie fundusze, możesz wykupić karnet na siłownię i spróbować maszerowania tyłem po bieżni.

Materiał Partnera - Artykuł Sponsorowany

Powrót Drukuj