Dziś mamy 24 kwietnia 2024, środa, imieniny obchodzą:

30 maja 2020

Wyłączanie komentarzy sposobem na hejt? List otwarty PPPP i stanowisko redakcji

Poniżej zamieszczamy list otwarty dyrektora i pracowników Powiatowej Poradni #Psychologiczno – Pedagogicznej w Nakle oraz stanowisko redakcji w tej sprawie.

List otwarty dyrektor Ewy Burzyńskiej i pracowników Powiatowej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Nakle

Obserwacje i doświadczenia ostatnich lat dotyczące reakcji społeczeństwa na artykuły zamieszczane na portalu naklo24/szubin24 oraz wpisywane komentarze w związku z traumatycznymi wydarzeniami (zwłaszcza dot. śmiertelnych wypadków samochodowych i samobójstw) wzbudziły w nas niepokój i potrzebę podzielenia się z Państwem naszymi refleksjami. Planowaliśmy przedstawić list na Konferencji Powiatowej zaplanowanej przez Poradnię oraz Fundację Salus Hominii: „Uczymy się pomagać dzieciom i młodzieży w kryzysie - kontynuacja” w dniu 13.03.2020r., a następnie podać do publicznej wiadomości. Z uwagi na pandemię Konferencja została tymczasowo odwołana (zrealizujemy ją w innym terminie). Uznaliśmy jednak, że poruszany w Liście temat jest na tyle ważny, że nie możemy dłużej czekać z jego publikacją, mając nadzieję, że sprowokuje on zarówno do przemyśleń, jak i do podjęcia konkretnych działań przez właściwe osoby/służby.

Śmierć bliskiej osoby, zwłaszcza tragiczna i nagła, zajmuje jedno z czołowych miejsc na liście krytycznych wydarzeń życiowych, których człowiek może doświadczyć (w skali do 100 szacowana jest od 99 do 84 punktów). Proces przeżywania żałoby jest długotrwały i składa się z kilku etapów. Odczuwane wówczas emocje są bardzo silne i trudne, niekiedy ekstremalne. Składają się na nie: na początku szok i próby zaprzeczania, następnie pojawia się szukanie winnych i obwinianie siebie, złość, ogromny smutek i żal prowadzący niejednokrotnie do depresji, ale także lęk, poczucie osamotnienia, czasami napiętnowania. Śmierć samobójcza jest szczególnie obciążająca i dotyka nie tylko osoby z rodziny. Reakcje na nią można przyrównać do kręgów na wodzie powstałych po wrzuceniu do niej kamienia (najbliższe kręgi to krewni i przyjaciele, dalsze – to znajomi z pracy, szkoły, sąsiedzi, członkowie społeczności, ludzie o podobnych problemach i sytuacji życiowej). W interwencjach staramy się objąć swoim działaniem oprócz najbliższych, także osoby z grupy szczególnego ryzyka (ludzi z niską odpornością psychiczną, nie mających wsparcia u innych, o podobnie trudnych przeżyciach). Badania psychologów i doświadczenia terapeutów pokazały, że w krytycznych wydarzeniach życiowych najbardziej potrzebne i pomocne jest dostarczanie ludziom wsparcia emocjonalnego. Ważne, ale mniej istotne (choć łatwiejsze do zaoferowania i zorganizowania) są pozostałe formy wsparcia: informacyjne i rzeczowe.

Wsparcie emocjonalne to podstawa psychoterapii. Jest ono ogromnie ważne w procesie leczenia oraz w kontaktach osób poszkodowanych lub ich rodzin z różnego rodzaju służbami, księżmi, specjalistami. Rozmowa z człowiekiem w kryzysie jest czasami trudna, ale jednocześnie taką formę wsparcia może oferować także każdy z nas, każdy kto ma jakikolwiek kontakt z osobą potrzebującą: przyjaciele, znajomi, nauczyciele w szkole, przełożeni i współpracownicy w pracy, sąsiedzi i znajomi. Wymaga to wyczucia, empatii, czasami odwagi, poświęcenia czasu, może w nas wywoływać trudne emocje, ale naprawdę jest możliwe i przede wszystkim ma nieocenioną wartość. Wsparcie emocjonalne to nie udzielanie rad, to przede wszystkim bycie z drugą osobą, wysłuchanie jej, akceptacja jej przeżyć.

I tutaj prosimy wszystkich o chwilę szczerej refleksji. Dzisiejsze czasy powodują ogromne możliwości włączania się w dramaty i przeżycia innych poprzez media społecznościowe, komunikatory, możliwość wysyłania komentarzy do artykułów i informacji zamieszczanych w mediach internetowych (w naszym powiecie funkcjonują komentarze w portalu naklo24 i szubin24). Zdarzały się interwencje ze strony pracowników Poradni kierowane zarówno do redakcji w/w wymienionych mediów, jak i policji, w sytuacjach komentarzy pod informacjami o samobójczej śmierci. Niestety, pozorna anonimowość takich wypowiedzi powoduje, że część naszej społeczności wpisuje teksty bardzo raniące dla rodziny i bliskich, agresywne, oceniające, często niesprawiedliwe, wywołujące plotki. Są one w zupełnej sprzeczności z ideą wsparcia emocjonalnego. Nie powinno być na nie zgody ani przyzwolenia.

Dlatego apelujemy do Was, mieszkańcy Powiatu Nakielskiego: wpływajmy na siebie wzajemnie pozytywnie, powstrzymajmy się od umieszczania komentarzy, nie pozwólmy na taką formę jawnej i raniącej agresji. Wnioskujemy również o wyłączenie komentarzy pod artykułami dotyczącymi traumatycznych zdarzeń.

Dyrektor i pracownicy Powiatowej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Nakle nad Notecią oraz Filii w Szubinie.


Stanowisko redakcji

 

Szanowna Pani

 W upublicznionym nie tylko na naszym portalu liście porusza Pani bardzo ważny temat, jakim jest reakcja rodziny oraz społeczeństwa na śmierć czy tragedię bliskiej osoby. Reakcja, która w przestrzeni anonimowej, jaką daje internet, często przybiera postać popularnego i wszechobecny hejtu. Poświęca w nim Pani także uwagę portalom naklo24 i szubin24, przypisując im niejako sprawstwo traumatycznych przeżyć poszkodowanych w wypadkach osób, z czym redakcja absolutnie nie może się zgodzić.

Przede wszystkim trzeba wyjaśnić istotną nieścisłość zawartą liście. Nieprecyzyjną jest informacja, że „w naszym powiecie funkcjonują komentarze w portalu naklo24 i szubin24”, bowiem swoimi opiniami w powiecie nakielskim można dzielić się chociażby na portalach itvszubin.pl czy naklonadnotecia.naszemiasto.pl, a także w innych serwisach, które publikują lokalne informacje jak np. pomorska.pl czy metropoliabydgoska.pl. Tak naprawdę nie można zamieszczać komentarzy tylko na portalach samorządowych lub tworzonych przez trzymających władzę nakielskich samorządowców, a udających niezależne media. Nie powinniśmy być z nimi porównywani chociażby z tego względu, że działają one w mało przejrzysty sposób, przez co ze zrozumiałych względów nie można dzielić się na nich swoimi opiniami.

Nie przypominamy sobie, aby poradnia kiedykolwiek wyszła z propozycją spotkania i pochylenia się nad tym, czy podobnym tematem. Jedyną proponowaną formą miała być blokada komentarzy.

W liście nie przedstawiono żadnych wyników badań oraz informacji, jaką część społeczeństwa Pani reprezentuje. Nie podje też Pani żadnych argumentów na to, że najlepszym sposobem na walkę z podłością w internecie jest zamknięcie ust internautom. Naszym zdaniem wrzuca Pani do jednego worka wyrażanie opinii i hejtu, a warto to rozgraniczyć.

Jak podają wirtualnemedia.pl, w badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytetu SWPS oraz ARC Rynek i Opinia, „…zdaniem 85 proc. ankietowanych, hejt to poważny problem społeczny, jeszcze więcej (87 proc.) uważa, że należy z nim walczyć”. W tym samym źródle czytamy dalej – „badanie pokazało, że polscy internauci są bardzo przywiązani do wolności słowa. Mimo postrzegania hejtu jako poważnego problemu i dużego poparcia dla walki z tym zjawiskiem, tylko jedna czwarta chce walczyć z nim nawet za cenę wolności słowa, a przeważająca większość chce, by przy tym wolności słowa nie ograniczać. To ważny wynik dla wszystkich, którzy do walki z hejtem chcieliby angażować np. dodatkowe środki prawne: widać z badania, że takie działania nie zyskają poparcia opinii publicznej w Polsce - dodaje ekspert prof. Marek Kochan z Katedry Dziennikarstwa Uniwersytetu SWPS. 

Dlatego szanując Pani uwagi i wrażliwości wobec osób poszkodowanych przez los, i troskę o ich stan psychiczny pragniemy Panią zapewnić, że w pełni podzielamy Pani apel o niewpisywanie obraźliwych komentarzy pod artykułami publikowanymi na naszym portalu. Jesteśmy wielkimi przeciwnikiem hejtu i wulgaryzmu jaki pojawia się nie tylko na portalach społecznościowych, ale również w wielu innych aspektach naszego życia. Portal jaki prowadzimy jest jednak ogólnodostępny i w pełni ceniący demokratyczne wartości wolności słowa, które przez dziesiątki lat były dławione w naszym kraju przez komunistyczną cenzurą. Uważamy, że osoby piszące komentarze muszą same dojrzeć do kultury i nauczyć się szacunku dla innych. Na pewno nie dokona się tego poprzez zakazy czy blokowanie wypowiedzi. Z kolei ci co je czytają, muszą nauczyć się samodzielnie weryfikować to, co czytają i do wielu wpisów podchodzić z dystansem. Niestety nie mamy wpływu na to, kto pisze i czyta komentarze umieszczane na naszym portalu i nawet gdybyśmy chcieli, to nie jesteśmy w stanie ich analizować. Nie czujemy się także kompetentni abyśmy mogli je weryfikować.

Uważamy, że mimo wielu negatywnych ocen z Pani strony należy docenić niezależność i realizm, jaki prezentuje nasz portal. Ludzie, którzy nas otaczają nie są idealni, a pisząc anonimowe komentarze obnażają swoje prawdziwe oblicze. Zdajemy sobie sprawę, że dla niektórych osób pojawiające na naszym portalu komentarze są przykre i bolesne, ale proszę zauważyć, że świat jaki nas otacza wcale nie jest taki wspaniały, jaki chcielibyśmy, aby był. Oczywiście możemy zakłamywać rzeczywistość i pisać tylko rzeczy dobre, ale czy to będzie świat prawdziwy? Równie dobrze możemy mówić ludziom, że mięso i wędliny rosną na drzewach, żeby nie wywołać szoku wśród miłośników zwierząt i ludzi nadmiernie wrażliwych. A jeśli już ktoś nie chce pogodzić się z rzeczywistością, to może zamiast do rzeźnika chodzić do warzywniaka. Tak samo jest z naszym portalem, jeśli ktoś nie chce pogodzić się z realiami jakie tu spotyka, to zawsze może poczytać sobie inny, gdzie znajdzie weryfikowane teksty. Ale czy prawdziwe?

- „Można i trzeba zastanawiać się nad tym, czy jest możliwe stworzenie narzędzi prawnych do skutecznej walki z hejtem. Ważne jest jednak uświadomienie sobie także, że hejt to cena płacona za wolność słowa w społeczeństwie nieumiejącym dyskutować. Cena ta jest tym większa, im mniejsza jest skłonność do szanowania oponentów i umiejętność posługiwania się racjonalnymi argumentami. Dobrą wiadomością jest to, że sztuki toczenia sporów, choćby twardych, można się nauczyć. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby umiejętności te przekazywać uczniom w szkołach, pokazując wartość racjonalnego argumentu oraz szacunku dla oponenta bez względu na to, czy się z nim zgadzamy, czy nie. Można uczyć, że spór sam w sobie – jeśli prowadzony racjonalnie – niesie ze sobą wiele pozytywnych skutków, ponieważ stanowi okazję do zrozumienia innego punktu widzenia, poszerzenia wiedzy, a nawet szansę na zmianę zdania, jeśli tkwimy w błędzie” – czytamy na stronach portalu internetowego imagazie.pl. Pozostaje pytanie. Czy nauka, o której się tu pisze ma polegać na - jak to Pani określiła – wyłączeniu komentarzy? Zdaniem redakcji sporą rolę w edukacji mają instytucje publiczne, organizacje społeczne i oczywiście każdy z nas.      

Artykuły dotyczące zdarzeń drogowych od zawsze stanowiły pole do licznych opinii czytelników. Wypowiadają się pod nimi nie tylko hejtujący, są to niejednokrotnie świadkowie zdarzeń, co często może stanowić pomoc w ustaleniu faktycznego ich przebiegu. Kwestia bezpieczeństwa na drogach w naszym powiecie jest zawsze tematem budzącym emocje i wywołującym szeroką dyskusję. Nasi czytelnicy zwracają uwagę na miejsca niebezpieczne, analizują absurdy drogowe, ale także ostrzegają innych kierowców i proszą o przestrzeganie przepisów.

O tym, jakie zagrożenia niesie ze sobą nieuzasadniona krytyka informują umieszczone na portalu Zasady dodawania komentarzy. W nich informujemy oraz przestrzegamy przed tym, jakie wpis i działania są niedozwolone. Czytelnicy, którzy czują, że granice wolności słowa zostały przekroczone, mogą zgłosić naruszenie zasad i zwrócić się z tym problemem do redakcji oraz do organów ścigania.

Redakcja nigdy nie popierała ani nie popiera hejtu w Internecie. Jednocześnie przychylamy się do prośby zarówno rodzin osób poszkodowanych jak i autorki listu i zwracamy się do naszych czytelników o to, aby swoje opinie - także te krytyczne wydawali z poszanowaniem drugiej osoby.

Redakcja

 

Pani dyrektor PPPP Ewa Burzyńska nie wyraża zgody na komentowanie.

Oceń artykuł: 33 77

Czytaj również

udostępnij na FB
0

Kolejna wędrówka wzdłuż rzeki Noteć. Trasa nie będzie trudna

Zapraszam na wędrówkę z cyklu# "Po bezdrożach".

(czytaj więcej)
0

Rocznica powstania w gettcie warszawskim. Heroiczna walka

Dzisiaj, 19 kwietnia przypada# 81. rocznica powstania w getcie warszawskim.

(czytaj więcej)
0

Zmień swoje dotychczasowe nawyki. Serce kocha sport

Systematyczna aktywność fizyczna jest podstawą# zdrowego stylu życia. Małymi krokami spróbuj zmienić swoje dotychczasowe nawyki.

(czytaj więcej)
0

Kwiecień plecień. Poranne opady śniegu zaskoczyły mieszkańców

W kcyńskiej gminie dziś rano #padał śnieg z deszczem i to dość intensywnie. Za oknem przez kilkanaście minut panowała iście zimowa aura.

(czytaj więcej)