fot. JZ

Stanowisko radnego Rady Miejskiej w Mroczy dot. projektu uchwały przystąpienia do realizacji inwestycji pt. „Budowa hali widowiskowo – sportowej #wraz z zapleczem i infrastrukturą” oraz przyjęcia zobowiązania sfinansowania zadania w latach 2015–2016.

Na wstępie mojej wypowiedzi pragnę pogratulować Panu Burmistrzowi determinacji i skuteczności w walce o pozyskanie środków zewnętrznych na dofinansowanie realizacji w/w inwestycji. Zarówno kwota dofinansowania w wysokości 40% kosztów kwalifikowanych (4 960 000,00 zł) mająca pochodzenie ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki – Program inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu, jak również kwota dofinansowania w wysokości 30% kosztów kwalifikowanych (3 747 838,00 zł) pochodząca ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego w latach 2015–2016 oraz ta pozyskana od Starosty Nakielskiego w roku 2014 - wsparcie w wysokości 50 000,00 zł jest imponująca i zarazem bardzo kusząca. Co prawda na chwilę obecną są to środki deklarowane, jak będzie w rzeczywistości czas pokaże. Dla uzupełnienia tych cyfr łączna kosztorysowa wartość inwestycji wynosi 12 492 795,22 zł, kwota środków własnych w wysokości 3 684 958,00 zł przeznaczona będzie z dochodów własnych gminy lub z kredytu komercyjnego lub z wykupu wierzytelności w latach 2015–2016. Takie są fakty na dzień dzisiejszy.

Szanowni Państwo cytując te dane bardzo wysoko „pomarzyliśmy” w obłokach, ale już czas najwyższy zejść na mrotecką ziemię i powrócić do rzeczywistości. Jeżeli już zmuszeni jesteśmy wybudować nową halę sportową (po części sami ponosimy winę za ten stan rzeczy, nie przeprowadzając stosownych remontów, które wynikały z bieżącej eksploatacji obecnej sali gimnastycznej wybudowanej m.in. z wykupu przez mieszkańców Gminy Mrocza cegiełek). Przypomnę w tym miejscu, iż propozycja zgłoszona przez Klub radnych Niezależni remontu na trzy etapy, przepadła nie uzyskawszy poparcia w gronie pozostałych radnych.

W tym miejscu przed podniesieniem ręki w głosowaniu nad projektem przytoczonej uchwały nasuwają się zasadnicze pytania i wątpliwości. Pierwsze z nich, czy stać samorząd mrotecki, mieszkańców Gminy Mrocza na kolejny bardzo znaczący wysiłek finansowy? Czy nie można było zaprojektować podobnej sali gimnastycznej z sąsiedztwa wybudowanej na potrzeby uczniów Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mroczy (wykorzystać projekt już istniejący - wprowadzając niezbędną modernizację?). Dla przypomnienia kilka faktów z historii. W lutym 2007 r. oddano do użytku budynek sali gimnastycznej o powierzchni użytkowej ok. 680 m2. Jego budowa trwała 1,5 roku i pochłonęła 1 621 349,00 zł, z czego tylko 399 900,00 zł pochodziło ze środków Funduszu Kultury Fizycznej, natomiast pozostała część z budżetu Gminy Mrocza. Łatwo wyliczyć, iż była to kwota 1 221 449,00 zł.

Jestem zdecydowanie za budową właśnie tego typu sali sportowej, o tych samych parametrach i zbliżonej kwocie (oczywiście powiększonej wartościami o dzisiejsze realia roku 2014). Tego typu sala gimnastyczna zapewne na długie lata służyłaby uczniom Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Mroczy, zapewniając tym samym realizację podstawy programowej szkoły i nie tylko, włącznie z wykorzystaniem jej walorów przez mieszkańców Gminy Mrocza. Przedstawiona propozycja w porównaniu z tym obiektem przy gimnazjum, to budynek „monstrum”, symbolizująca niemalże wizję „szklanych domów” rodem z powieści Żeromskiego „Przedwiośnie”. Środki własne trzykrotnie przewyższające kwotę sali „sąsiadki”. Co takiego się stało, że foruje się radnym oraz społeczeństwu taką inwestycję? Czyżby od 2008 roku nasza Gmina stała się „krainą mlekiem i miodem pachnącą czy też płynącą”? Czyżby nastąpił trzykrotny wzrost dochodów własnych Gminy Mrocza? A może nastąpił dynamiczny rozwój gospodarczy gminy? Może przybyło miejsc pracy na terenie Gminy Mrocza? Powstały nowe zakłady pracy? Wzrosła liczba mieszkańców w wieku produkcyjnym, która poprzez pracę zawodową zasila systematycznie dochody budżetu gminy? Nie nic takiego się nie stało, to tylko mrzonki i utopia.

Wprost przeciwnie musimy spłacać połowę zrealizowanej, niezwykle ważnej i historycznej dla mieszkańców na przestrzeni 621 lat funkcjonowania miasta Mrocza inwestycji (zadania wojewódzkiego) pn. „Budowa obwodnicy Miasta Mrocza”. W tym momencie nasuwa się kolejne pytanie Panie Burmistrzu, skąd u Pana i Pana podwładnych pęd i determinacja z realizacją tego typu inwestycji? Nie łudźmy się, nie dajmy się ponieść emocjom i chorym ambicjom, jesteśmy gminą wiejsko-miejską, a nie miastem powiatowym. Tego typu obiekt, oprócz spłat rat kredytów, generował będzie dodatkowo olbrzymie koszty wynikające z bieżącej eksploatacji, tzw. utrzymania.

Moim zdaniem oraz większości wyborców, których prezentuję i z którymi się konsultowałem, realizacja powyższej inwestycji spowoduje używając słów kolokwialnych „przeinwestowanie” oraz „dorżnięcie” budżetu Gminy na najbliższe lata. Konsekwencje tego będą nast.:

• brak wkładu własnego Gminy na aplikacje kolejnych wniosków o unijne środki finansowe oraz te zewnętrzne pochodzące z innych źródeł. Będą one nieodzowne przy czekających nas inwestycjach, czy też pilnych niemalże kapitalnych remontach na zewnątrz i w środku takich budynków, obiektów infrastruktury znajdującej się w zasobach Gminy jak: przy ul. Łąkowej 5, siedziba Przedszkola Miejskiego, Ośrodka Wsparcia dla Osób Bezdomnych i stołówki (elewacja budynku wraz z przebudową dachu), przy ul. Łąkowej 7, gdzie mieści się MGOPS i inne stowarzyszenia, wymagany jest bardzo pilny remont świetlicy środowiskowej oraz archiwum MGOPS – adaptacja strychu, ponadto elewacja budynku wraz z przebudową dachu). Kolejny obiekt oczekujący na kapitalny remont to Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji wraz z Miejsko-Gminną Biblioteką Publiczną oraz remont sali sportowej Szkoły Podstawowej im. A. Mickiewicza w Witosławiu. Na remont czekają także sale-klasy i korytarz w części „starej” Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Mroczy oraz ściany budynku Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Kosowie (niestety środki z subwencji oświatowej nie są wystarczające na wykonanie tych pilnych zadań remontowych). Nie będą także możliwe inne pomniejsze, ale ważne inwestycje wynikające z bieżących potrzeb mieszkańców, które corocznie są zgłaszane w formie postulatów oraz konkretnych propozycji na zebraniach wiejskich i osiedlowych, czy też w moich pismach – wnioskach do budżetu Gminy. Najczęstszą wówczas odpowiedzią, jaka pada z Pana strony (bądź reprezentujących Pana podwładnych Urzędników) jest brak funduszów w budżecie Gminy. Na pewno nie będziemy mogli zrealizować w przyszłości wykupu działek przyległych do jeziora Hetmańskiego w Mroczy, które pozwoliły by ożywić mieszkańcom Mroczy w okresie upalnych dni ten przepiękny i zarazem znajdujący się na skraju miasta akwen wodny.

• ażeby zapewnić dopływ stałych i pewnych środków do budżetu Gminy (chociażby na spłatę rat zaciągniętych kredytów) będziemy zmuszeni realizować tzw. „politykę dociskania pasa” wyrażającą się m.in. poprzez uchwalanie corocznie przez najbliższe co najmniej 10 lat maksymalnych stawek podatków lokalnych. Doprowadzić to może do „dorżnięcia” lokalnych, w większości drobnych przedsiębiorców prowadzących często tzw. firmy rodzinne. Obecnie są one jedynymi zakładami zatrudniającymi mieszkańców Gminy Mrocza (oprócz budżetówki). Na pewno nie będą to również lata prosperity dla niewielkich i średnich gospodarstw rolnych. Tak polityka podatkowa spowodować może także odpływ, ucieczkę młodych mieszkańców planujących pozostanie w Gminie, zakup działki, wybudowanie nowego domu i założenie rodziny, czy też własnej firmy. Symptomy tego stanu zauważalne są już dzisiaj w postaci spadku zainteresowania nowymi działkami oraz sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym. Nastąpi także niebezpieczny i niekorzystny efekt „starzenia” się mieszkańców, mieszkańcami pozostaną na „przetrwanie” w większości emeryci oraz renciści (od których trudno będzie wyegzekwować rosnące podatki). Przy tej niekorzystnej koniunkturze wystąpi prawdopodobieństwo likwidacji istniejących firm, co w konsekwencji doprowadzi do zwiększenia bezrobocia i tym samym do wzrostu osób korzystających z różnego rodzaju zasiłków oraz zwiększy się „emigracja” zarobkowa, co spowodować z kolei może rozpad rodzin i narastanie konfliktów na tym tle. Niebezpiecznym zjawiskiem, którego już można zaobserwować tendencje wzrostowe będzie dalsze postępujące ubożenie społeczeństwa, wzrosną prawdopodobnie tym samym zachowania patologiczne.

• wystąpi zapewne także problem zabezpieczenia odpowiednich środków finansowych w budżecie Gminy na utrzymanie oraz w poczet przyszłych remontów inwestycji istniejących, wykonanych przy pomocy środków zewnętrznych takich jak: świetlice wiejskie czy też place zabaw (przykład plac zabaw przy Wiejskim Domu Kultury w Witosławiu, gdzie pewne elementy konstrukcyjne zgniły i trzeba było je usunąć, bo zagrażały bezpieczeństwu dzieci bawiących się na tym terenie. Na zakup nowych elementów wraz z certyfikatem brak jest już dzisiaj środków, a co będzie w kolejnych latach, gdy powstanie ta inwestycja? Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć na te wątpliwości i daleko sięgające wnioski?

Reasumując!
Szanowni Państwo radni realizujmy inwestycje na miarę naszych możliwości, przede wszystkim możliwości finansowych (zasobności) mieszkańców Gminy Mrocza, bo to my oraz nasze dzieci będziemy spłacać zaciągnięte w wyniku naszej działalności zobowiązania finansowe. Nie dajmy się zwieść płynącymi zewsząd opiniami o zbawienności środków zewnętrznych (unijnych) oraz ich wykorzystywaniem jak popadnie, w większości w pośpiechu i pod presją, skoro dają to trzeba je wykorzystać bez względu na przyszłe konsekwencje. W tym konkretnym przypadku nasze działanie powinien cechować przede wszystkim profesjonalizm i spokój, nie emocje, troska o dobro Gminy i jej mieszkańców, wyeliminowanie wszelkich wątpliwości.

Nie można w ciągu zaledwie kilkunastu godzin podjąć ostatecznej decyzji. U schyłku naszej 4 letniej kadencji posiadamy jeszcze delegacje, ażeby podjąć tę bardzo ważną pod względem finansowym decyzję (w przeddzień zbliżających się wyborów samorządowych, niemalże rzutem na taśmę) zadłużającą Gminę na kolejne pokolenie oraz z wszelkimi innymi konsekwencjami wynikającymi z bieżącego funkcjonowania tego obiektu. Jeśli chodzi o mnie to naprawdę mam duże wątpliwości i sądzę, że zwyciężył przede wszystkim rozsądek. Stąd decyzja o głosowaniu przeciw realizacji tej inwestycji, w takim projekcie (kształcie) oraz z taką kosztorysową wartością tej inwestycji!

materiał: Radny Rady Miejskiej w Mroczyczłonek Komisji Budżetu, Infrastruktury Gospodarczej i Rolnictwa Jarosław ODROBIŃSKI

Projekt hali widowiskowo-sportowej w Mroczy

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Prowadzenie akt osobowych

od 30PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Konstrukcje stalowe

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Budowa hal

Rejestracja podmiotów gospodarczych

od 50PLN

Zezwolenie na przetwarzanie odpadów

od 2000PLN