Rozegrano drugą kolejkę fazy play off NLS. W najbliższą sobotę wielki finał!
fot. Tomasz Marach
W niedzielę 4 marca rozegrano drugą kolejkę fazy play off Nakielskiej Ligi #Siatkówki. W godzinach popołudniowych na sali ZSŻŚ odbyły się trzy spotkania. W najbliższą sobotę odbędzie się wielki finał.
Mrocza – Atomowe Byki 2:0 (27:25, 25:18)
Starcie między tymi zespołami w rundzie zasadniczej zakończyło się wygraną Atomowych Byków po tie- breaku. Wydawało się, że to także oni są kandydatami do zwycięstwa. Ze względu na nietypową porę rozgrywania meczu (15:00) obu ekipom przeszkadzało świecące słońce, które często prowadziło do powstawania nieporozumień między zawodnikami. Lepiej z takimi warunkami poradzili sobie mroczanie. Pierwszy set był wyrównany, nikt nie potrafił zbudować większej przewagi. Dopiero w połowie partii Atomowe odskoczyły na cztery oczka i mogło się wydawać, że wszystko potoczy się zgodnie ze scenariuszem. Nic bardziej mylnego – dobry fragment Mateusza Musiała w ataku i trudna zagrywka z wyskoku Pawła Smolarza doprowadziły do tego, że to Mrocza jako pierwsza miała piłki setowe. Byki zdołały się obronić, miały też szansę na skończenie partii, ale ostatecznie to ich przeciwnicy zwyciężyli w tej odsłonie po punktowym bloku. Można było oczekiwać, że podrażnieni faworyci poprawią swoją grę i doprowadzą do tie-breaka. Jednak rywale nie pozwolili im na to – grali skutecznie, nie popełniali prostych błędów i przede wszystkim nie psuli serwisów (zaledwie jeden w tym secie!). Z kolei Atomowe grały mizernie, wiele ich ataków lądowało na aucie lub w siatce, a ich przyjęcie było koszmarne. Wynik w okolicach remisu oscylował tylko do stanu po 6, później Mrocza uciekła rywalom. Zbudowała przewagę przy zagrywkach Włodzimierza Nowickiego, a chwilę potem swoją cegiełkę dołożył Damian Szczęsny- trudno było w to uwierzyć, ale przyjezdni zaczęli wygrywać nawet jedenastoma oczkami. Co prawda Atomowe dzięki serii skutecznych bloków zdołały znacznie zniwelować stratę (18:22), ale kropkę nad „i" postawili ich przeciwnicy, niespodziewanie triumfując w całym spotkaniu. Radość mroczan w szatni była wyjątkowo głośna, spontaniczna i ekspresyjna – aż strach pomyśleć, co by się tam działo, gdyby wygrali całą ligę... Najwięcej punktów zdobył Nowicki- 11, a wśród przegranych Adrian Kufel – 7.
Osiek nad Notecią – Lupus Team 0:2 (24:26, 24:26)
Obie drużyny przegrały swoje ćwierćfinały, ale w zupełnie odmiennym stylu. Lupus Team postawił się Kadetom, natomiast Osiek nie podjął żadnej walki ze Starą Gwardią. Tym razem jednak teoretycznie słabsi zawodnicy stawili się w lepszym składzie, a obecność niezłego rozgrywającego (w tej roli Wojciech Węgrzyn) w znacznym stopniu uporządkowała ich grę. Podobnie jak w przypadku Mroczy kluczem do sukcesu była mała liczba błędów na zagrywce. Lupus Team miał duże problemy z przyjęciem, nie potrafił tego nadrobić w ataku, wskutek czego cały czas musiał gonić wynik. Gracze z Sicienka przegrywali nawet 14:20, ale w kluczowych momentach zagrali świetnie blokiem i zdążyli dogonić rywali przed końcem seta - wygrali na przewagi do 24,. Kolejna partia miała inny przebieg – Wilki zaczęły od prowadzenia 5:0. Osiek otrząsnął się, zniwelował straty do dwóch oczek (8:10), ale za chwilę w polu zagrywki pojawił się Mateusz Rzepka i mocnymi serwisami wyprowadził swój zespół na bezpieczne prowadzenie. Dodatkowo duet graczy z Sicienka Bigorowski – Miękczyński często zatrzymywał przeciwników blokiem – w sumie tych dwóch siatkarzy zdobyło w tym elemencie aż 9 oczek. Gdy przy stanie 11:22 wydawało się, że już po meczu, z grą Wilków stało się coś dziwnego. Następny fragment przegrali w stosunku 2:13, marnując jednocześnie siedem piłek setowych. W ekipie z Osieka punktował atakiem Maciej Mickiewicz, presję na zagrywce wytrzymał Bartłomiej Mrotek i do rozstrzygnięcia potrzebna była gra na przewagi. Dwa błędy własne pozbawiły ich jednak ostatecznie szans na doprowadzenie do trzeciej partii. To Lupus Team zagra z Mroczą o 5 lokatę; Osiekowi zostanie walka o 7 miejsce z Atomowymi Bykami. Najskuteczniejszy u zwycięzców był Miękczyński – 11 oczek, a u pokonanych Mickiewicz i Arkadiusz Kaluska – po 8.
Olimpia – Żegluga 2:1 (21:25, 25:18, 15:13)
Po pojedynkach o miejsca 5-8 przyszedł czas na półfinał, który zapowiadał się niezmiernie ciekawie. Żegluga tym razem zagrała w sześciu, natomiast ich rywale zgromadzili aż jedenastu graczy. Trudno było wskazać, która drużyna miała większe szanse na wygraną. Przebieg pierwszego seta to potwierdził; w nim żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć przeciwnikom. Poziom widowiska był wysoki, oba zespoły walczyły o każdą piłkę, a wiele akcji było naprawdę efektownych. Rozgrywanie spotkania w godzinach popołudniowych po zachodzie słońca z pewnością jeszcze dodało mu atrakcyjności. Widzowie oglądali twardą, męską siatkówkę, która mogła się podobać. Cała inauguracyjna partia była niesłychanie wyrównana, dość powiedzieć, że nikt nie zbudował przewagi większej niż dwupunktowa. Dopiero w końcówce szczęście uśmiechnęło się do Żeglugi, kluczowa do wygrania tej partii okazała się kiwka rozgrywającego Kacpra Brzozowskiego. Nie pomogły dwa czasy z rzędu dla Olimpii – „gospodarze" zwyciężyli do 21. W kolejnej partii ligowi wyjadacze zagrali jeszcze lepiej, natomiast ich rywale nieco spuścili z tonu. Przewaga bardziej doświadczonych graczy uwidoczniła się już od samego początku, co dało im większy komfort gry. W połowie seta doszło do kłótni pod siatką, jednak sędzia szybko uspokoił zawodników. Olimpia nie dała się dogonić rywalom i w przekonujący sposób doprowadzili do tie breaka. Jego początek należał do Przemysława Brukwickiego – z pięciu pierwszych oczek Olimpii on był autorem czterech. Mimo kilkupunktowej straty Żegluga nie złożyła broni, a atmosfera jeszcze bardziej się podgrzała. Wynik wyrównał się przy stanie po 13, o zwycięstwie miały zadecydować pojedyncze piłki. Presję lepiej zniosła Olimpia, wykorzystując już pierwszego meczbola po skutecznym ataku Mariusza Grochali. Żegludze pozostanie, tak jak przed rokiem, gra o najniższy stopień podium, natomiast zwycięzcy mogą już szykować się do finału. Ich przeciwnikiem będzie albo Stara Gwardia albo Kadeci. Ten półfinał zostanie rozegrany dopiero w czwartek. Na parkiecie wyróżnili się Mikołaj Gardyza i Mateusz Kiersznicki, którzy uzbierali po 11 oczek.
Czołówki każdej klasyfikacji
Najlepsi punktujący
1. Antoni Kwasigroch (NTS Kadeci) 126 pkt
2. Mikołaj Gardyza (Żegluga) 116 pkt
3. Dawid Chmara (Stara Gwardia NTS) 106 pkt
Najlepsi atakujący
1. Antoni Kwasigroch (NTS Kadeci) 100 pkt
2. Mikołaj Gardyza (Żegluga) 95 pkt
3. Dawid Chmara (Stara Gwardia NTS) 85 pkt
Najlepsi serwujący
1. Mateusz Kiersznicki (Olimpia) 27 pkt
2. Antoni Kwasigroch (NTS Kadeci) 21 pkt
3. Jakub Majewski (NTS Kadeci) 20 pkt
Najlepsi blokujący
1. Rafał Sikorski (Olimpia) 23 pkt
2. Waldek Krzemińśki (Pol-Ast) 18 pkt
3. Paweł Gomulak (Pol-Ast) 17 pkt
Najwięcej błędów w polu zagrywki
1. Dawid Chmara (Stara Gwardia NTS) 25 błędów
2. Włodek Nowicki (Mrocza) 24 błędy
3. Bartłomiej Mrotek (Osiek nad Notecią) 24 błędy
W czwartek 8 marca odbędą się dwa spotkania, jeden o miejsca 7-8, drugi o finał. Natomiast w sobotę 10 marca od godziny 15:00 odbędzie się finałowa kolejka NLS sezonu 2017/2018. Po ostatnim skończonym meczu około godziny 19:00 odbędzie się uroczyste zakończenie ligi.
Rozpiska spotkań:
czwartek, 8 marca (sala ZSP nr 3 w Nakle)
O 7 miejsce:
19:00 Atomowe Byki – Osiek nad Notecią
Drugi półfinał:
20:00 Stara Gwardia NTS – NTS Kadeci
sobota, 10 marca (sala ZSŻŚ w Nakle)
O 9 miejsce:
15:00 Pol-Ast – Ludzie Chudego
O 5 miejsce:
16:00 Mrocza – Lupus Team Sicienko
0 3 miejsce:
17:00 Żegluga Nakło – Stara Gwardia NTS/NTS Kadeci
Finał
18:00 Olimpia - Stara Gwardia NTS/NTS Kadeci
Około godziny 19:00 uroczyste zakończenie ligi wraz z wręczeniem nagród dla wszystkich drużyn.
Organizatorem rozgrywek jest Zespół Obsługi Oświaty i Rekreacji w Nakle nad Notecią
Materiał: Stanisław Kwasigroch
Galeria
Czytaj również
- Kolejne mecze piłkarskie za nami. Które zespoły odniosły zwycięstwa?
- Mistrzostwa województwa w biegach przełajowych. Wyniki zawodów
- Ogólnopolski Turniej Karate. Zawodnicy z "Yamabushi" znów w formie
- Zawody strzeleckie w Kowalewku. Kto okazał się najlepszy?
- RBB Tour zakończony. Kacper Gieryk na drugim miejscu
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Ciekawe miejsca na terenie Leśnictwa Dębogóra. Co warto zobaczyć?
Pogoda nie zachęca wręcz do #wychodzenia na zewnątrz, więc My chcemy Was zachęcić do lektury przy porannej kawie. Tym razem kilka ciekawych miejsc na terenie Leśnictwa Dębogóra.
(czytaj więcej)Rocznica powstania w gettcie warszawskim. Heroiczna walka
Dzisiaj, 19 kwietnia przypada# 81. rocznica powstania w getcie warszawskim.
(czytaj więcej)Edukacyjny piknik z okazji Dnia Ziemi. Wstęp bezpłatny
22 kwietnia 2024 r. po raz pięćdziesiąty czwarty obchodzimy# Dzień Ziemi. To święto ekologiczne, które w tym roku promowane jest hasłem: Planeta kontra plastik. W ramach obchodów Główny Inspektorat Ochrony Środowiska jest współorganizatorem edukacyjnego pikniku na terenie Państwowego Instytutu Geologicznego – PIB.
(czytaj więcej)Wskoczył do rzeki, by ratować nastolatkę. Ryzykował własnym życiem (film)
Starszy aspirant Łukasz Grabowski z Komendy #Miejskiej Policji w Toruniu, ryzykując własne życie, uratował młodą kobietę. Nie zważając na silne prądy i niską temperaturę wody, funkcjonariusz ruszył na pomoc 16-latce, która tonęła w nurcie Wisły.
(czytaj więcej)
Komentarze (12) Zgłoś naruszenie zasad
Kobra, w dniu 05-03-2018 13:20:32 napisał:
odpowiedz
Matrix, w dniu 05-03-2018 14:41:33 napisał:
odpowiedz
Emerytowany siatkarz, w dniu 05-03-2018 15:37:23 napisał:
odpowiedz
Niebiański robak, w dniu 05-03-2018 15:57:04 napisał:
odpowiedz
Frank Zane, w dniu 05-03-2018 16:09:52 napisał:
odpowiedz
gracz, w dniu 05-03-2018 18:17:41 napisał:
odpowiedz
Fot, w dniu 05-03-2018 20:06:53 napisał:
odpowiedz
Ryskin, w dniu 05-03-2018 20:54:02 napisał:
odpowiedz
zawodnik 300 meczow w nls, w dniu 05-03-2018 22:13:53 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!