Nie żyje Barbara Kruczkowska. Orędowniczka pamięci o „Dzieciach Potulic”
fot. UM Czeladź
10 sierpnia 2021 roku odeszła# Barbara Kruczkowska de domo Parka – wieloletnia prezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Koło Czeladź oraz członkini Śląskiego Zarządu Wojewódzkiego tego Związku, niestrudzona orędowniczka pamięci o „Dzieciach Potulic” – najmłodszych więźniach obozu hitlerowskiego w Potulicach koło Bydgoszczy.
Urodziła się 9 stycznia 1940 roku w Czeladzi. Po ukończeniu szkoły średniej podjęła pracę zawodową w Zakładach Płytek i Wyrobów Sanitarnych „Józefów”. Od maja 1961 roku do sierpnia 1995 roku związana była z Urzędem Miasta Czeladź, zdobywając doświadczenie w pracy różnych wydziałów. W 1965 roku została członkiem ZBOWiD, a od 1978 Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Od 2001 roku była prezesem Koła Czeladź.
Obok życia zawodowego i rodzinnego wiele czasu poświęcała pięknej misji, jaką było zachowanie pamięci o „Dzieciach Potulic”, do których sama się zaliczała. W 1943 roku, 11 sierpnia wraz z nieco starszym bratem Jerzym, podczas przeprowadzonej przez Niemców „Akcji Oderberg” została wyrwana z rodzinnego domu, pozbawiona rodziców i zdana na wojenna tułaczkę po obozach przejściowych od Mysłowic, poprzez Pogrzebin, Kietrz, do Potulic. Została uratowana wraz z prawie 150 innymi dziećmi dzięki ofiarności jej ojca Wiktora Parki oraz Władysława Baziora, Teofila Kowalika i Jana Polaka, którzy 12 lutego 1945 roku zorganizowali transport i kilka dni później, 19 lutego tegoż roku przywieźli małych więźniów do Czeladzi.
Śp. Barbara Kruczkowska od wielu lat dzieliła się swoimi wojennymi wspomnieniami zarówno z młodzieżą polską, jak i niemiecką, była gościem państwowych uroczystości z okazji wyzwolenia obozu hitlerowskiego w Auschwitz oraz innych miejscach kaźni. Rokrocznie wraz z Miastem Czeladź i Muzeum Saturn organizowała spotkania przy obelisku pamięci „Dzieci Potulic” w Czeladzi. Była również autorką wspomnień publikowanych na łamach „Echa Czeladzi” oraz w prasie kombatanckiej. Dokonała wielu nagrań archiwalnych dla Polskiego Radia Katowice i Archiwum Historii Mówionej. Z jej udziałem powstał film dokumentalny zrealizowany przez Miasto Czeladź.
Jako prezes Koła Czeladź ZKRPiBWP służyła kombatantom i ich najbliższym radą i pomocą w sprawach socjalno-bytowych. Za pracę zawodową i społeczną przyznano jej wiele odznaczeń państwowych, w tym Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Za zasługi dla Miasta Czeladź i społeczności kombatanckiej otrzymała Nagrodę Miasta Czeladź oraz Nagrodę Burmistrza Miasta Czeladź „Pierścień Saturna”.
Była również honorowym członkiem Stowarzyszenia Miłośników Czeladzi.
Materiał: UM Czeladź
Czytaj również
- Nie żyje ks. prałat dr Roman Kneblewski. Emerytowany kapłan diecezji bydgoskiej
- Ostatnie pożegnanie druhny "Doni". Odeszła na wieczną wartę
- Nie żyje druhna Donia. Odeszła harcmistrzyni Aldona Siudzińska
- Nie żyje Michał Szweda. Był działaczem społecznym i organizatorem rejsów
- Pożegnanie dh hm. Teresy Bachty. Większość życia poświęciła harcerstwu
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy
Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.
(czytaj więcej)Rozpoczyna się Triduum Paschalne. Dziś Wielki Czwartek
Wielki Czwartek rozpoczyna przeżywanie #Świętego Triduum Paschalnego.
(czytaj więcej)Ujawniono kilka sztuk niewybuchów. Pochodzą z czasów II Wojny Światowej
Podczas prac polowych w #Dużej Cerkwicy zostały znalezione niewybuchy pochodzące z okresu II Wojny Światowej. Niebezpieczne znaleziska do czasu przyjazdu saperów zabezpieczyli policjanci. Funkcjonariusze ostrzegają, że takich przedmiotów pod żadnym pozorem nie wolno dotykać ani przenosić !!!
(czytaj więcej)Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem
- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.
(czytaj więcej)
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!